Barbara Górnicka-Naszkiewicz: Jak wygląda opieka nad osobami starszymi w Polsce? Wydaje się, że główne wsparcie jest wśród najbliższej rodziny. Najczęściej to kobietom przypada rola opiekuna seniora. W jaki sposób można je wesprzeć w codziennych obowiązkach?
Jarosław Dobrowolski: Zacząłbym przekornie od drugiej strony, ponieważ mogę posiłkować się badaniami przeprowadzonymi ostatnio wprawdzie w Szwajcarii. Ciągle jest to Europa, więc z pewnością będą, prędzej czy później, dotyczyć też nas.
Zapytano starszych Szwajcarów, gdzie chcieliby spędzić swoje ostatnie dni. Okazuje się, że tylko 8% odpowiedziało, że chcieliby umrzeć np. w domu opieki, a 92% respondentów przyznało, że końcówkę swego życia chcieliby spędzić w domu, czyli tam, gdzie czują się bezpiecznie, gdzie mają wszystkie swoje rzeczy. Prawda jest taka, i to dotyczy właściwie wszystkich krajów Europy Zachodniej, że prawie 80% osób starszych dożywa swoich dni w domach opieki, hospicjach lub szpitalach.
Opieka nad osobami starszymi jest zbliżona, powiedzmy, do tej nad dziećmi. Z tym, że dzieci rosną, rozwijają się, a u osób starszych niestety jest to proces odwrotny. Widzimy, jak choroba zabiera nam najbliższych (dotyczy to też demencji). Niestety, następuje widoczny i szybki regres wszystkich umiejętności...
U nas, w Polsce, to my najczęściej opiekujemy się swoimi bliskimi. Według badań GUS z 2020 roku, około 60% seniorów ma opiekuna w postaci bliskiej mu osoby. Jedynie 23% seniorów ma zapewnioną opiekę państwową, a 12% z sektora prywatnego.
Żyjąc w Europie zaczynamy uczyć się od innych krajów, np. od Niemiec, Holandii, Szwajcarii, że warto oddać bliską osobę starszą w ręce profesjonalnej agencji. Oczywiście nasuwa się pytanie jak znaleźć dobrą agencję i jaki jest w ogóle wyznacznik bycia opiekunem?
Barbara Górnicka-Naszkiewicz: Jakie zatem predyspozycje są potrzebne do pracy w tym zawodzie?
Jarosław Dobrowolski: To dobre pytanie. Jedyną ustawą, która reguluje w Polsce tego typu zagadnienia, jest ustawa z 11 września 2015 roku o osobach starszych. Nie ma tam jednak żadnej precyzyjnej odpowiedzi, kto może zostać opiekunem osób starszych. Właściwie rozumiemy taką osobę jako kogoś, kto ma doświadczenie, wykształcenie związane z medycyną. Osoba opiekująca się seniorem powinna mieć doświadczenie związane z przebywaniem z osobami starszymi, powinna też mieć wystarczająco dużą empatię, umiejętność organizowania swojego czasu, rozumienia potrzeb seniorów (często schorowanych).
Barbara Górnicka-Naszkiewicz: Zjawisko starzejącego się społeczeństwa wydaje się wyzwaniem dla branży opiekuńczej. Jak to wygląda u nas w Polsce? Czy dziś liczba osób pracujących w zawodzie opiekuna jest wystarczająca?
Jarosław Dobrowolski: W Polsce jest wystarczająco osób, które umieją się opiekować innymi. Mamy naprawdę wykształconych opiekunów – wręcz pod dostatkiem, natomiast oni pracują najczęściej za granicą. Dość późno zorientowaliśmy się, że warto korzystać z pomocy profesjonalnych opiekunów.
Kulturowo jesteśmy przyzwyczajeni, że sami obejmujemy opiekę nad naszymi bliskimi. Nie dostrzegamy problemu z tym związanego, a warto zauważyć, że jeśli sami się tym zajmujemy, to w jakimś stopniu oddalamy się od pracy, od znajomych, od siebie... Opieka nad seniorem, nawet nam najbliższym, to praca. Półrocznego malucha nie zostawimy w domu i pójdziemy na miasto – dziecko wymaga 24-godzinnej opieki, podobnie jak senior.
Tak jak wspomniałem, dużo Polaków pracuje za granicą. Firma Bravecare oferuje oczywiście opiekę w Polsce. Staramy się pozyskiwać na naszym rynku opiekunów, natomiast budżet polskich rodzin, w porównaniu do tych zagranicznych, jest niski. Wracając do starzejącego się społeczeństwa – to problem, który dotyczy nas wszystkich. Bazując na danych GUS, 29% osób jest obecnie powyżej 65. roku życia. W 2040 roku będzie to prawie 35%, a w 2050 roku szacuje się, że będzie to 40% społeczeństwa. Te cyfry są zatrważające.
Barbara Górnicka-Naszkiewicz: Czy zawód opiekuna stanie się tak samo popularny u nas w kraju, jak jest to na Zachodzie Europy?
Jarosław Dobrowolski: Mam taką nadzieję. Próbujemy edukować zarówno społeczeństwo, jak i polityków. Staramy się przekazywać informacje, które są relewantne dla wszystkich. Potrzebna jest też standaryzacja tego zawodu – w Polsce każdy może zostać opiekunem, tylko nasuwa się pytanie: czy chcemy mieć przypadkową osobę w domu, która będzie zajmowała się naszym seniorem? Potrzebne jest wprowadzenie kilku norm, które będą to w jakiś sposób określały.
Dziękuję za rozmowę

Wywiad powstał w ramach akcji „Senior to (nie) brzmi dumnie? Głos w dyskusji o stereotypach, ageizmie i problemach starzejącego się społeczeństwa” zainicjowanej przez Barbarę Górnicką-Naszkiewicz, wydawcę bloga i miesięcznika Super Senior.